Bemowiacy

W ciągu najbliższych lat pod ulicą Górczewską powstanie metro – podziemna alternatywa dla obecnych połączeń komunikacyjnych na jezdni. Przemieszczanie się w tych rejonach ulegnie więc radykalnej zmianie. Co prawda do zakończenia inwestycji jest jeszcze daleko, ale to właśnie teraz jest najlepszy moment by przemyśleć, w jaki sposób powinna funkcjonować Górczewska po otwarciu kolejnych stacji. Portal TVN Warszawa napisał wczoraj o wytycznych funkcjonalno-przestrzennych do kształtowania przestrzeni ulicy Górczewskiej w Warszawie autorstwa miejskiego Biura Architektury i Planowania Przestrzennego.

Obecny przekrój jezdni na odcinku przez Bemowo ma pozostać bez zmian (z uwzględnieniem możliwości przekształcenia w przyszłości skrajnego pasa w pas do parkowania równoległego), aczkolwiek z naszych źródeł w Urzędzie Miasta wiemy, że budowa kompletu wyjść ze stacji metra przy Urzędzie Dzielnicy wymusi zmniejszenie liczby pasów w niektórych miejscach.

Z ciekawszych wytycznych widocznych na powyższych rysunkach warto wspomnieć:

1. Nowe pierzeje po obu stronach ulicy.
2. Nowe szpalery drzew po obu stronach ulicy.
3. Powrót(!) przejścia dla pieszych przez ulicę Górczewską w rejonie numeru 214, 223 czyli po wschodniej stronie Tesco.
4. Oś kompozycyjną na przedłużeniu dawnego przebiegu ulicy Górczewskiej aż do budynku Kossutha 2A.

Według nas brakuje jednak takich elementów jak np. droga dla rowerów po południowej stronie ulicy pomiędzy Lazurową a Powstańców Śląskich albo już istniejących pochylni/schodów w rejonie nowego przystanku autobusowego Grodkowska.

Z niecierpliwością czekamy na konsultacje społeczne, które odbędą się na etapie opracowania szczegółowych wytycznych komunikacyjno–urbanistycznych w zakresie przekształceń korytarza ul. Górczewskiej w związku z budową II linii metra w dzielnicach Wola i Bemowo. Tymczasem niecierpliwym polecamy zobaczyć jak po zmianach, również związanych z budową metra będzie wyglądać ulica Kondratowicza na Bródnie.